Psia kość! Prawie tona karmy od UŁ dla potrzebujących zwierząt

Już po raz trzynasty społeczność UŁ połączyła siły, by wesprzeć podopiecznych Schroniska dla Zwierząt w Łodzi. Przez cały listopad w ramach akcji „Psia Kość!” zbieraliśmy dla nich dary - karmę, zwłaszcza tę specjalistyczną, a także koce i ręczniki. Dzięki naszym działaniom, w tym roku do potrzebujących czworonogów trafiło 948 kg karmy, do tego koce, ręczniki i akcesoria.

Psia kość! Co roku w listopadzie na całym kampusie UŁ studenci i pracownicy wrzucają dary do oznakowanych pudeł, które znajdują się na wydziałach, w akademikach i w Bibliotece UŁ. Podopieczni Przedszkola UŁ oraz uczniowie z Publicznego Liceum UŁ i British International School of The University of Lodz, także włączają się w zbiórkę. Dzięki temu kolejne dostawy rzeczy pierwszej potrzeby trafiają do łódzkiego schroniska dla zwierząt przy ul. Marmurowej. W sumie przekazaliśmy już ponad 7 ton karmy, co jest ogromnym wsparciem dla czworonogów. 

Albert Kurkowski, pełniący obowiązki dyrektora Schroniska dla Zwierząt w Łodzi, podczas śniadania prasowego UŁ, na które przybył z podopiecznym, psem Bodziem, opowiedział o akcji i potrzebnym wsparciu: 

Jestem z miejsca, w którym jest najwięcej miłości na metr kwadratowy w tym mieście. Bardzo cieszy, że mamy tam coraz mniej psów i kotów. Na dziś mamy 181 psów i 49 kotów. Bodzio, który jest z nami, jest już po dwóch sesjach zapoznawczych z nowymi opiekunami i w niedzielę trafi do swojego łóżka, pod swoją kołdrę i do swoich ludzi. Chcielibyśmy zapewnić zwierzakom jak najlepsze warunki. Uniwersytecka akcja Psia Kość bardzo nam w tym pomaga. Uniwersytet Łódzki fantastycznie od 13 lat wspiera nas zbierając karmę (...) i ta współpraca jest genialna, a co najważniejsze pomaga naszym zwierzakom. 

Razem możemy zrobić wiele dobrego

Schronisko potrzebuje naszej pomocy przez cały rok. Jak jeszcze można wspierać zwierzaki oprócz przekazywania karmy i akcesoriów? Najlepszym prezentem jest odpowiedzialny. kochający dom. Można także przekazać darowiznę, lub zostać wolontariuszem. 

Zawsze potrzebujemy karmę - dobrej jakości karmę. Mamy też chore zwierzaki, które wymagają karmy specjalistycznej. Przy obecnej liczbie, tej karmy codziennie schodzi od 150 do 200 kg. Potrzebujemy koce i ręczniki. Nie potrzebujemy pierzyn, poduszek, bo psy je rozgryzają i mogą się najeść wypełnienia. 

wyjaśnia dyrektor Kurkowski i dodaje 

Te wszystkie koty i psy, to są nasze wspólne łódzkie zwierzęta. Wszyscy jesteśmy za nie odpowiedzialni. Chcielibyśmy, żeby wszystkie trafiały do nowych domów, bo najlepsze schronisko, to puste schronisko. W tym pomaga nam również wolontariat. W tym momencie mamy 45 aktywnych wolontariuszy. Psy wychodzą na spacery, bawią się, socjalizują. Zapraszamy do nas. Potrzebujemy kolejnych wolontariuszy, którzy chcieliby spędzić u nas czas w towarzystwie zwierząt i ludzi, którzy te zwierzaki kochają. 

Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom za ich hojność i wsparcie. Dzięki Wam, zwierzęta w łódzkim schronisku mają lepsze warunki do życia i większe szanse na znalezienie nowych, kochających domów. Za rok ponownie połączymy siły dla zwierzaków, podczas kolejnej edycji naszej uczelnianej akcji Psia kość! .

Materiał: Centrum Komunikacji i PR